czwartek, 29 listopada 2012

"Germinal" Emil Zola

"Lecz kucharka, która zjawiła się nagle w westybulu z miną pełną rozpaczy, zatrzymała go na chwilę. Oświadczyła, że nie przyjmuje odpowiedzialności za obiad, gdyż na czwartą zamówiła u pasztetnika z Marchinnes paszteciki w kruchym cieście i do tej pory na nie czeka. Na pewno pasztetnik zawieruszył się gdzieś po drodze, zląkłszy się tych bandytów. A może splądrowali mu wózek. Wyobrażała sobie brzuchy trzech tysięcy nędzarzy domagających się chleba. W każdym razie woli uprzedzić pana dyrektora, że prędzej wyrzuci cały obiad pod blachę, niż miałaby go zepsuć z powodu rewolucji."

piątek, 6 kwietnia 2012

"Listy przeciwko wojnie" Tiziano Terzani

"Prawda o tej wojnie wydaje się tak niewyrażalna, że musi być bez przerwy opakowywana, "zarządzana", musi być obiektem sprytnej kampanii marketingowej. Ale taki właśnie stał się nasz świat: reklama zajęła miejsce literatury, slogany poruszają nas bardziej niż wersy poezji. Jedynym sposobem, żeby się temu nie dać, jest obstawianie przy samodzielnym myśleniu i, przede wszystkim, własnym sumieniu."

wtorek, 3 kwietnia 2012

"Dobranoc, panie Lenin!" Tiziano Terzani

"U stóp pomnika widnieje napis:"Raz zatknięta rosyjska flaga nigdy nie zostanie opuszczona". Niegdyś pod tym zdaniem umieszczone było imię jego autora, ale bolszewicy już pół wieku temu zadbali, żeby je usunąć. A było to imię cara Aleksandra."

"Kiedy, tłumacząc, czyta "Sekretaria Komitetu Centralnego", brzmi to, jakby mówił "Siedziba świętego Piotra".

sobota, 25 lutego 2012

"Zabić drozda" Harper Lee

"Nigdy na nas nie naskarżyła, nigdy nie bawiła się z nami w kotka i myszkę, ani trochę nie interesowało ją nasze prywatne życie. Była naszą przyjaciółką."

"Czasem Biblia w ręku człowieka jest bardziej niebezpieczna niż butelka whiskey"

"Trzeźwo myślących ludzi nigdy nie rozpiera duma z własnych talentów"