niedziela, 21 kwietnia 2013

"O krasnoludkach i o sierotce Marysi" Maria Konopnicka

"Jakby urzeczony słuchał Skrobek śpiewania tego, wodząc wzrokiem po roztworzystej, zalanej blaskiem miesięcznym okolicy, a tuż przy nim, przy samych nogach, szedł silny, krótki cień jego, na ziemi odbity.
Spojrzał na niego Skrobek raz, spojrzał drugi raz i westchnął ciężko. Czyż nie tak samo, jak ten cień czarny, chodziła przy nim jego czarna dola?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz